Nadszedł ten okres w roku, kiedy imprezom nie ma końca. Mowa oczywiście o karnawale, który hucznie rozpoczął się w Sylwestra. Wiele osób martwi się, że posiadając Capsule Wardrobe trzeba chodzić non stop w tych samych 5 rzeczach i generalnie, nie będzie w stanie ubrać na jakieś wieczorne wyjście, bez wyskoczenia na szybkie zakupy na kilka dni przed imprezą. A wcale to tak nie wygląda. Większość z nas nie wychodzi na imprezy z czerwonym dywanem, a więc kreacje nie muszą być tak spektakularne. Dzięki temu, posiadając prostsze fasony możemy pojawić się w nich kilka razy przy różnych okazjach.

W dzisiejszym wpisie pt. Karnawałowe stylizacje z Capsule Wardrobe pokażę Wam moje propozycje kilku takich stylizacji z wykorzystaniem elementów Capsule Wardrobe z różnych sezonów.

Karnawałowe stylizacje z Capsule Wardrobe

Klasyczna mała czarna wykonana z pięknej koronki sprawdzi się nie tylko na Karnawałową imprezę, ale także na kolację na mieście, czy wyjście do teatru bądź opery. Pojawiła się w Wiosennej Capsule Wardrobe. Czerwone szpilki (również z Wiosennej Capsule Wardrobe) dodadzą jej nieco charakteru, a spinki do włosów z Letniej Capsule Wardrobe dodadzą elegancji. Mała, czarna torebka na pasku dopełni stylizacji i pomieści wszystko co niezbędne (pojawiła się w Letniej, Jesiennej i Zimowej edycji).

Druga propozycja to koronkowa błękitna sukienka o długości midi. W tym przypadku dodatki są stonowane w odcieniach nude i złota, bo to sukienka gra pierwsze skrzypce. Sukienka również pojawiła się w Wiosennej edycji Capsule Wardrobe. Zegarek jest całorocznym elementem, natomiast torebka (marki H&M)  i buty (marki ASOS) są tutaj po raz pierwszy.

Czerwona hiszpanka (Letnia Capsule Wardrobe) może też posłużyć na wieczorne wyjście, o ile sandałki zamienimy na szpilki i dodamy nieco więcej złotej biżuterii. Natomiast koronkowa sukienka o trapezowym kroju w odcieniu pudrowego różu sprawdzi się w niemal absolutnie każdej sytuacji. Czerwone szpilki dodadzą jej nieco pazura, a perłowe spinki romantyczności. Dla mnie zestaw idealny!

Wykończenie stylizacji

Oczywiście nie można zapomnieć o wykończeniu stylizacji odpowiednią fryzurą i makijażem. Do tego przydadzą się kosmetyki, których może na co dzień nie używamy tak często, ale jednak wieczorową porą dodadzą nam tego efektu WOW. Mowa tutaj oczywiście o rozświetlaczu. Może być on w płynie lub w pudrze. Jak jest Wam wygodniej.

Dobierając makijaż musimy zdecydować się, czy bardziej stawiamy na podkreślenie ust, czy oczu. Co za dużo to nie zdrowo, w każdej dziedzinie. Także jeśli mocniej malujecie usta (na bardziej wyrazisty kolor), to nie powinno się za dużo dziać w okolicy oczu. Zwykła kreska eyelinerem w płynie bądź pisaku i wytuszowane rzęsy załatwią sprawę. Jeśli natomiast wolicie podkreślić oczy, to warto odpuścić sobie mocny kolor na ustach, zastępując go matową szminką w naturalnych odcieniach (nude) lub bezbarwnym błyszczykiem. Ja zazwyczaj wybieram mocniejsze usta, a na oczach maluję kreskę i mocniej tuszuję rzęsy.

Nie można też zapomnieć o odpowiednim perfumie. Na wieczór może to być bardziej wyrazisty zapach. Ja zazwyczaj używam Infinite Moment lub Celebre od AVON, a na większe wyjścia świetnie sprawdzi się nowy zapach Attraction dla niej.

Wpis powstał przy współpracy z AVON.

A jak to jest u Was w makijażu na wieczór? Wybieracie raczej mocne oko, czy wyraziste usta? Koniecznie dajcie znać w komentarzu!