Czekoladowa tarta bez pieczenia

Jak dotąd wszystkie moje przepisy wymagały posiadania w domu piekarnika. Ostatnio w mojej głowie pojawiło się pytanie: A co jeśli ktoś go nie ma? W takiej sytuacji z pomocą przychodzą przepisy na desery bez pieczenia. Zakładam, że wszyscy lodówkę, miskę i łyżkę (ewentualnie mikser) w domu posiadają. Tyle wystarczy do wykonania tego deseru. Zapraszam Was po przepis na czekoladową tartę bez pieczenia, czyli szybki deser dla łasuchów. Jest prosty, szybki i smaczny. Dłużej chyba nie muszę Was zachęcać…
Czekoladowa tarta bez pieczenia – przepis
składniki:
- 2 tabliczki czekolady – 1 tabliczka gorzkiej + 1 tabliczka mlecznej lub 2 tabliczki gorzkiej czekolady,
- 4 jajka,
- 1 duża paczka herbatników,
- 150 g masła lub margaryny.
sposób przygotowania:
W kąpieli wodnej (na garnku z gotującą się wodą, kładziemy metalową miskę) rozpuszczamy czekoladę, cały czas mieszając, żeby nie przywarła. Gdy cała czekolada się rozpuści dodajemy do niej 50 g miękkiego masła i mieszamy je ze sobą do ich pełnego połączenia. Następnie zdejmujemy czekoladę z ognia i dodajemy do niej cztery żółtka. W osobnej misce ubijamy białka na sztywną pianę. Ubite białka dodajemy stopniowo do płynnej czekolady mieszając je ze sobą na jednolitą masę.
HERBATNIKOWY SPÓD:
Na małym ogniu roztapiamy 100 g masła. Herbatniki ręcznie lub przy pomocy blendera rozdrabniamy na drobny proszek. Pokruszone herbatniki wsypujemy do miski, zalewamy roztopionym masłem i mieszamy ze sobą. Tak przygotowaną masę przesypujemy do formy (można użyć tortownicy lub klasycznej formy do tart) i ubijamy ją na dnie i po bokach.
Mus czekoladowy wlewamy do formy wypełnionej pokruszonymi herbatnikami i po wystygnięciu wstawiamy na około godzinę do lodówki. Czekoladowa tarta bez pieczenia smakuje najlepiej, gdy jest schłodzona. Po wyjęciu z lodówki trzeba dość szybko ją skonsumować w innym przypadku zacznie rozmiękać i się rozpływać na talerzu.
Jeśli wolicie jednak czekoladowe słodkości w innej formie i posiadacie piekarnik to zachęcam Was do skorzystania z mojego autorskiego przepisu na czekoladowe ciastka. A jeśli macie ochotę na coś słodkiego, ale w wersji fit to wypróbujcie mój przepis na domową granolę, ciasteczka owsiane lub wegańskie pierogi z owocami. Gwarantuję, że zakochacie się w tych daniach od pierwszego spróbowania!
Dajcie znać w komentarzach jakie desery bez pieczenia jeszcze znacie i lubicie? Życzę Wam smacznego!